Czy peeling kawitacyjny jest odpowiedni dla każdego typu skóry?

Regularne oczyszczanie skóry jest niezwykle istotne, podobnie jak sięganie po takie składniki aktywne, jak chociażby kwas hialuronowy. Dzięki temu troszczymy się o swoją cerę i sprawiamy, że na dłużej zachowuje ona młody i zdrowy wygląd. Poza pielęgnacją, jaką zapewniamy sobie w domu, możemy też rozważyć profesjonalne zabiegi kosmetologiczne, które sprawią, że skóra będzie prezentowała się jeszcze lepiej. Do szczególnie popularnych należy peeling kawitacyjny – dla kogo jest polecany?

Jak przebiega peeling kawitacyjny?

Jeśli marzysz o tym, by dogłębnie oczyścić swoją skórę, a jednocześnie jej przy tym nie podrażnić, zdecydowanie warto zdecydować się właśnie na peeling kawitacyjny. Jak sama nazwa na to wskazuje, w jego trakcie wykorzystywane jest zjawisko kawitacji, które, dzięki wykorzystaniu zmniejszonego ciśnienia, zamienia ciecz w gaz.

Peeling kawitacyjny rozpoczyna się od zwilżenia skóry. Następnie kosmetolog używa specjalnej szpatułki emitującej ultradźwięki, co powoduje, że na powierzchni skóry powstają mikropęcherzyki, które następnie ulegają rozbiciu. Pozwala to na usunięcie warstwy rogowej naskórka i dotarcie do młodziej wyglądających, bardziej jędrnych warstw skóry. Co szczególnie istotne, peeling kawitacyjny jest całkowicie bezbolesny, a całość zabiegu trwa zwykle od 30 do 60 minut. Zazwyczaj wykonuje się go na skórze twarzy, choć z powodzeniem może też posłużyć do oczyszczenia skóry dekoltu czy pleców.

Jakie są efekty peelingu kawitacyjnego?

Rezultat po peelingu kawitacyjnym jest widoczny natychmiastowo. Korzystając z takiego zabiegu, możemy liczyć na:

• intensywne oczyszczenie skóry;
• dotlenienie skóry;
• zmniejszenie przebarwień;
• wygładzenie zmarszczek;
• ułatwienie wchłaniania składników aktywnych, jak kwas hialuronowy;
• zredukowanie niedoskonałości;
• ujędrnienie i nawilżenie cery;
• przyspieszenie odbudowy komórkowej;
• odświeżenie i wygładzenie skóry;
• zahamowanie rozwoju bakterii.

Czy peeling kawitacyjny można wykonywać niezależnie od typu cery?

Jak najbardziej! To jeden z najdelikatniejszych zabiegów kosmetologicznych, który jednocześnie daje zdumiewające efekty. Po peeling kawitacyjny z powodzeniem mogą sięgać nawet osoby posiadające cerę wrażliwą i naczynkową, choć oczywiście, jeśli chcemy być absolutnie pewni efektywności, możemy wcześniej zasięgnąć opinii dermatologa. Jak już zostało wspomniane, peeling tego rodzaju nie powoduje żadnego bólu, wobec czego nie jest konieczne zastosowanie żadnego środka znieczulającego. Po zabiegu zaś nie ma okresu rekonwalescencji; co najwyżej może być widoczne niewielkie, tymczasowe zaczerwienienie skóry.

Peeling kawitacyjny to znakomite rozwiązanie dla osób posiadających cerę trądzikową, które chcą zmniejszyć widoczność zaskórników i innych wyprysków, a do tego wpłynąć na uregulowanie pracy gruczołów łojowych. Oprócz tego zadowolone będą z pewnością panie z cerą dojrzałą, ponieważ peeling pozwala na utrzymanie młodszego wyglądu skóry na dłużej poprzez wygładzenie nawet głębokich zmarszczek. Odpowiedni rezultat uzyskamy także wówczas, gdy zmagamy się z przesuszeniem cery. Jeśli przykładowo połączymy peeling kawitacyjny ze stosowaniem kremów z dodatkiem kwasu hialuronowego, nasza skóra nabierze świeżego blasku, gładkości i sprężystości.

Peeling kawitacyjny – przeciwwskazania

Mimo delikatności takiego zabiegu nawet peeling kawitacyjny posiada określone przeciwwskazania do jego wykonywania. Kosmetolog nie zdecyduje się na przeprowadzenie zabiegu, jeśli na twarzy znajdują się aktywne stany zapalne, a naskórek jest wyraźnie uszkodzony. Dodatkowo z peelingiem kawitacyjnym warto się wstrzymać, jeśli dotyczy nas któryś z niżej wymienionych problemów:

• zakrzepowe zapalenie żył lub niewydolność krążenia;
• choroby tarczycy;
• nowotwór;
• posiadanie metalowych implantów lub rozrusznika serca;
• osteoporoza;
• padaczka.

W razie takiej konieczności, zawsze przed wykonaniem zabiegu możemy umówić się na konsultację ze specjalistą, który na podstawie wywiadu oraz ewentualnych badań stwierdzi, czy możemy bez przeszkód poddać się peelingowi kawitacyjnemu, czy lepiej z niego zrezygnować.